poniedziałek, 25 marca 2019

Ktoś pyta się mnie: czemu ty przeciw NATO i USA?


Ktoś pyta się mnie: czemu ty przeciw NATO i USA?

To ja przypomnę o tym: 24 marca 1999 roku- to dzień , kiedy rozpoczeła się agresja NATO na Jugosławię Pierwsze bombardowanie FRJ (Federalna Republika Jugosławii) pod cynicznym kryptonimem „Miłosierny Anioł”.
  Dzisiaj, 24 marca, mija dokładnie 20 lat od rozpoczęcia bombardowań NATO na terytorium Serbii i Czarnogóry, które były częścią Federalnej Republiki Jugosławii. Operacja „Federalna siła”, przeprowadzona bez sankcji Rady Bezpieczeństwa ONZ, trwała 78 dni. Amerykańska kampania w ramach operacji miała kryptonim „Noble Anvil” (Noble Anvil). Niektóre źródła pojawiają się pod nazwą „Miłosierny Anioł”.   Pierwsze ataki rakietowe na zespół sekretarza generalnego NATO Javiera Solany miały miejsce około 20:00 czasu lokalnego w instalacjach radarowych armii jugosłowiańskiej na czarnogórskim wybrzeżu Morza Adriatyckiego. Jednocześnie wojskowe lotnisko kilka kilometrów od Belgradu i duże obiekty przemysłowe w mieście Pancevo, niecałe dwadzieścia kilometrów od stolicy republiki, zostały poddane atakom rakietowym. W większości dużych miast Serbii i Czarnogóry stan wojenny został ogłoszony po raz pierwszy po II wojnie światowej.   Operacja wojskowa przeciwko Jugosławii, która trwała 78 dni, w takiej czy innej formie, objęła 19 państw NATO. Sojusz Północnoatlantycki zdecydował się na agresję po nieudanych rozmowach z przywódcami FRJ na temat Kosowa i Metohiji we francuskim mieście Rambouillet i Paryżu w lutym i marcu 1999 roku. Bombardowanie ustało 9 czerwca 1999 r. Po tym, jak przedstawiciele armii FRJ i NATO w macedońskim mieście Kumanovo podpisali wojskowe porozumienie techniczne w sprawie wycofania sił federalnych sił Jugosławii z terytorium Kosowa i rozmieszczenia międzynarodowych sił zbrojnych na terytorium regionu. Dzień później Rada Bezpieczeństwa ONZ przyjęła rezolucję w tej sprawie pod numerem 1244.
„Kiedy rozmawiasz z oficjalnym przedstawicielem Niemiec, Belgii, Francji, Grecji, Włoch, Hiszpanii, okazuje się, że kategorycznie sprzeciwiają się tej przemocy. Jednak prawo do konsensusu, prawo jednego państwa do udaremnienia tej operacji, nie zostało wykorzystane”, wyjaśnia Leonid Ivashov w 1996 r. 2001 - Szef Głównej Dyrekcji Międzynarodowej Współpracy Wojskowej Ministerstwa Obrony Federacji Rosyjskiej.   Szkody wyrządzone przemysłowym, transportowym i cywilnym obiektom FRJ w wyniku prawie trzymiesięcznych bombardowań, według różnych obliczeń , mierzy się sumą od 60 do 100 miliardów dolarów. Liczba ofiar wojskowych i cywilów nie została jeszcze dokładnie określona. Obejmuje od 1200 do 2500 osób.   „Zginęło tylko 800 dzieci. Zbombardowały nie tylko mosty, przedsiębiorstwa przemysłowe, ale także stacje kolejowe, szpitale, przedszkola, świątynie zbudowane w średniowieczu”, mówi Borislav Milosevic, w latach 1998–2001, ambasador Jugosławii w Federacji Rosyjskiej.   Jak donosiła amerykańska gazeta „International Herald Tribune”, podczas bombardowań Jugosławii zachodni przywódcy wyraźnie zademonstrowali swój rażący cynizm.   „Od 23 marca do 24 marca byłem w Serbii, słychać było odgłosy samolotów. Ale nawet w tej chwili pomyślałem, że polecą do granicy i zawrócą. Normalna ludzka logika nie pozwoliła mi zrozumieć pełnej skali bezprawia i zła, które się wydarzyły” - wspomina Aleksander Krawczenko, który w 1999 r. kierował Rosyjskim Związkiem Wolontariuszy Republiki Serbskiej.


Na bombach brytyjskich samolotów widoczne były napisy: „Wesołych Świąt”, „Mamy nadzieję, że ci się spodoba”, „Czy nadal chcesz być Serbem?”   W trakcie tej agresji przeprowadzono 35 tysięcy lotów bojowych, w których uczestniczyło około 1000 samolotów i helikopterów, zrzucono 79 000 ton materiałów wybuchowych (w tym 156 kontenerów z 37 440 bombami kasetowymi zakazanymi przez prawo międzynarodowe).   „Z reguły pracowali dziennikarze, którzy byli już w różnych hotspotach. Nie wiedzieliśmy, co będzie dalej. Wydawało nam się, że cała Jugosławia zamieni się w ruiny. Odjechaliśmy z mostów, sierocińców ... Pomimo informacji, które„ zostały wyczerpane ” „Amerykanie, ich„ punktowe ”bronie popełniają poważne błędy. Przypomnijmy ambasadę chińską, w której zginęli ludzie” - mówi Andrei Baturin w 1999 r., Specjalny korespondent TSN w Jugosławii.   Po zgodzie Jugosławii na wycofanie wojsk i policji z jej autonomicznej prowincji Kosowo, bombardowanie zostało przerwane 10 czerwca. 12 czerwca oddziały NATO wkroczyły do ​​Kosowa. Jednocześnie, dziś w samym Kosowie - częściowo uznanym państwie w Europie Południowo-Wschodniej, na Półwyspie Bałkańskim, w regionie geograficznym Kosowa - ten dzień jest uważany za święto: istnieje ważny etap wypędzania etnicznych Serbów z terytorium, z którego powstała państwowość serbska prawie 1000 lat temu Autor: Towarzysz Władysław

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Uwaga: tylko uczestnik tego bloga może przesyłać komentarze.